Znikła, jak kamień w wodę || Kronika kryminalna #podcast #tomaszpodcast
0:00 Wstęp2:08 Wakacyjna miłość12:30 Wierność i uczciwość małżeńska22:25 …i że Cię nie opuszczę aż do…32:10 Komisarz Bagieta odkopuje starą sprawę43:44 Zagrzebana prawdaJagoda miała 23 lata, trójkę dzieci i odwagę, żeby zacząć wszystko od nowa.Wyszła z domu. I nigdy nie wróciła.Jej były mąż twierdzi, że uciekła z kochankiem.Jej siostra uważa jednak, że nigdy nie porzuciłaby swoich dzieci. I że ktoś musiał zrobić jej krzywdę.Ta historia to jedna z tych, które wydają się już zakończone i zapomniane. Przez pierwsze tygodnie po tym, jak Jagoda zniknęła, temat był w Lachnie gorąco dyskutowany. Ludzie gadali pod kościołem, przerzucali się teoriami na targowisku, omawiali to w zakładach pracy, a nawet szkołach.Jagoda z dnia na dzień porzuciła trójkę sowich dzieci oraz męża i pojechała w siną dal z jakimś absztyfikantem.„Zawsze wydawała mi się niestabilna emocjonalnie” – mówiły niektóre jej koleżanki.„Szon, zawsze mówiłem, że szon” – grzmieli starsi panowie przy piwie.Ale minęło dwanaście lat i temat ucichł. Mało kto pamiętał o Jagodzie. Ludzie przestali o niej rozmawiać. Wszyscy zapomnieli o sprawie.Za wyjątkiem jej rodziny, która latami nie mogła pogodzić się z tym, że dwudziestotrzyletnia Jagoda porzuciłaby swoje dzieci, swoje siostry, siostrzeńców, a zwłaszcza ojca, którego przecież tak bardzo kochała, i uciekłaby z jakimś lowelasem.Historia ta oparta jest na wydarzeniach, który miały miejsce pod koniec XX wieku w Altoonaie w Pensylwanii, a której ofiarą była 23-letnia Sherry Leighty.